Zdrowy plan posiłków błędy

Chcesz wprowadzić planowanie posiłków do swojej codzienności, ale coś zawsze stoi Ci na przeszkodzie? Wiele razy już zaczynałaś, ale za każdym razem kończyło się tak samo - niepowodzeniem? Znam to doskonale! Jeszcze kilka lat temu miałam z tym ogromny kłopot i teraz chcę podzielić się z Tobą moimi doświadczeniami. Poniżej znajdziesz 6 błędów, które najczęściej popełniamy podczas planowania posiłków i rozwiązania, które pomogą Ci je przezwyciężyć. 

1. Podchodzisz do planowania posiłków na zasadzie "wszystko albo nic"

To częsty błąd, który może towarzyszyć każdemu procesowi zmiany, niezależnie, czy dotyczy on planowania posiłków, odchudzania, regularnej aktywności czy lepszej organizacji. Jedno małe odstępstwo od planu przekreśla wszystko. Znasz to? Początkowo aż tryskasz motywacją na samą myśl o nowej zmianie. Pojawia się myśl "od dzisiaj planuję zdrowe posiłki". Przechodzisz więc do działania, wszystko idzie dobrze, aż tu nagle potknięcie i "wszystko stracone".

Jak sobie z tym poradzić? Znajdź w sobie wyrozumiałość i daj pozwolenie na wpadki. To dzięki błędom jesteś w stanie udoskonalić swoją dietę. To zupełnie normalne, że początkowo nie zawsze będziesz realizować wszystkie punkty planu. 

Oczywiście to nie jest proste zadanie - nagle zacząć myśleć o sobie inaczej, kiedy robisz coś nieidealnie. Wiem po sobie, ale da się! 

Mam dla Ciebie na początek prosty sposób. Codziennie rób podsumowania i oceniaj realizację planu posiłków na skali procentowej. Jeśli na przykład zaplanowałaś 5 posiłków, możesz przyjąć, że przygotowanie każdego posiłku to 10%, a zjedzenie go to kolejne 10%. Suma wszystkich posiłków to 100%. Jednego dnia będziesz mieć 50%, innego 80%. To pomoże Ci nie oceniać siebie zero-jedynkowo.


2. Chcesz od razu idealnie zaplanowanej diety

Ten błąd związany jest z pierwszym punktem i może wynikać z nadmiernego perfekcjonizmu. Dlatego w imię zasady "musi być idealnie", nie uznajesz półśrodków i chcesz zaplanować wszystkie posiłki od razu perfekcyjnie zdrowo.

Nie bierzesz pod uwagę tego, że wcześniej nie planowałaś wcale lub robiłaś to nieregularnie. A jest to umiejętność, jak jazda na łyżwach, która rozwija się im więcej ją praktykujesz. Jeśli nie potrafisz jeździć na łyżwach, to nie zaczynasz nauki od robienia piruetu. Podobnie jest z planowaniem posiłków.

Moja rada. Zacznij stopniowo. Zaplanuj jeden posiłek na kilka dni lub cały tydzień, np. obiady. Kiedy, po kilku tygodniach, nabędziesz wprawy i stanie się to dla Ciebie rutyną, dodaj kolejny posiłek. 

3. Nie bierzesz pod uwagę starych nawyków podczas planowania

Oprócz planowania posiłków chcesz jednocześnie zmienić milion innych rzeczy. Jeść więcej warzyw i owoców, zrezygnować ze słodyczy i alkoholu, nie jeść na mieście i gotować w domu, więcej się ruszać i regularnie chodzić na siłownie. Tak jakby w momencie robienia planu posiłków Twoje stare nawyki miały zniknąć. 

Jeśli jesteś osobą, która szybko traci motywacje i wraca do starych przyzwyczajeń, to warto spróbować innego podejścia. Wypróbuj metodę małych kroków - skup się na jednym, maksymalnie trzech nawykach na raz. Jednym z tych trzech nawyków będzie właśnie regularne planowanie posiłków. Dopiero później zajmij się resztą i modyfikuj swój plan, tak aby stopniowo wprowadzać w nim zdrowsze zmiany. 

Nie rozpoczynaj planowania posiłków od przeczesywania Internetu i książek kulinarnych w poszukiwaniu zdrowych przepisów. Po prostu jako punkt wyjścia weź swoje obecne nawyki - swój obecny "plan posiłków".

Infografika planowanie posiłków błędy


4. Ciągle planujesz jadłospis na nowo

Dużo osób planuje non stop od początku i nie wykorzystuje ponownie swoich starych planów. Dodatkowo rozpisują je na czystej kartce i nie mają żadnego gotowego szablonu. Ty też tak robisz? To błąd, który kosztuje sporo wysiłku i czasu. W takiej sytuacji rzeczywiście planowanie posiłków może wydawać się zadaniem mozolnym i czasochłonnym. 

Jest na to proste rozwiązanie! Zrób sobie swój własny planer posiłków. Wystarczy zwykła tabelka w Wordzie, która będzie podzielona na dni tygodnia i posiłki. Polecam Ci również przechowywać swoje plany i wykorzystywać je powtórnie. Przydadzą się szczególnie jeśli akurat nie będziesz mieć czasu na rozplanowanie tygodnia.

5. Masz błędne przekonania na temat planowania posiłków

Gdzieś słyszałaś, że planowanie posiłków daje wiele korzyści, ale nie do końca w to wierzysz.  Po za tym te wszystkie minusy:
  • brak spontaniczności w gotowaniu, 
  • bezsensowne poświęcanie czasu, skoro można planować w głowie, 
  • trzymanie się sztywnego planu i koniec z elastycznością. 
To był mój problem. Jestem dietetykiem i wychodziłam z założenia, że nie potrzebuję planować swojej diety, bo wiem, jak jeść zdrowo. Dopiero życie zmusiło mnie do zmiany zdania, a konkretniej narodziny mojej córki. Metodą prób i błędów opracowałam mój własny system do planowania posiłków, który jest elastyczny i praktyczny, a przy tym nie zabiera wiele czasu. W ten sposób zrobienie planu zajmuję mi dosłownie 5-10 minut. 

Ty też tak możesz! Nie zakładaj, że planowanie posiłków musi być takie trudne. Planuj na własnych zasadach, tak jak ja. Testuj różne rozwiązania, popełniaj błędy i ucz się na nich. 

6. Za szybko tracisz zapał

Często planowanie posiłków nie jest celem samym w sobie, ale ma służyć, jako narzędzie do zgubienia zbędnych kilogramów, poprawy zdrowia czy zapanowania nad domowym chaosem. Jeśli nie widzisz efektów od razu, to zaczynasz się denerwować i w końcu rzucasz wszystko w kąt, uznając, że się nie opłaca.

Każda zmiana wymaga czasu - albo to zaakceptujesz albo będziesz się frustrować i cały czas powtarzać ten sam schemat. Zaczynasz coś, masz motywację, popełniasz błąd, nie jest idealnie, efekty nie są takie, jak oczekiwałaś, więc rezygnujesz. I tak w kółko, od metody do metody, od diety cud do innego cudownego rozwiązania. 

Zamiast skupiać się na efekcie, który chcesz osiągnąć, skup się na działaniu, które ma pomóc Ci osiągnąć ten efekt. W tym przypadku jest to planowanie posiłków, które jest podstawową umiejętnością ułatwiającą odchudzanie i zdrowe odżywianieDlaczego to takie ważne? Na swoje działania masz bezpośredni wpływ. Na wagę, swoje samopoczucie czy inne efekty tego typu, masz tylko wpływ pośredni - przez swoje działania. 

Jeśli założysz sobie, że Twoim celem jest doskonalenie umiejętności planowania, a nie cyferki na wadze, to obiecuję Ci, że presja jaką czułaś do tej pory będzie mniejsza.  Za postęp uznaj fakt, że kolejny tydzień zaplanowałaś zdrowe posiłki i zrobiłaś to lepiej niż tydzień wcześniejLuz w głowie i spadek ciśnienia gwarantowany. Spróbuj.

Nie utrudniaj sobie planowania posiłków!

Większość tych błędów sprawia, że planowanie posiłków staje się trudne i zamiast ułatwiać życie, utrudnia je. Często na drodze do sukcesu stoi nasza głowa - sabotujące myśli, perfekcjonizm, błędne przekonania. Kiedy uporządkujesz ten obszar, zobaczysz, jak osiąganie celów będzie przychodzić Ci z większą łatwością.

Brak komentarzy