Takie fit lody truskawkowe możesz zjeść nawet w ramach posiłku, np. podwieczorku czy drugiego śniadania. Legalne lody na diecie? Tak, jeśli...
Czy dieta zawsze
musi wiązać się z masą wyrzeczeń i frustracją? Czy zdrowe odżywianie musi być
nudne, a potrawy niesmaczne i skomplikowane? Chcę Ci zaproponować racjonalne
podejście do diety. Moje podejście. Trochę inne od tego, promowanego w mediach.
Chciałabym Ci pokazać, że:
Dieta może być
przyjemna! Powiem więcej, musi taka być, bo będzie wtedy rozwiązaniem
długoterminowym. A to pozwoli na utrzymanie wypracowanych efektów.
Trwała zmiana
nawyków żywieniowych jest kluczem do sukcesu. Pisząc czy mówiąc o diecie,
zawsze mam na myśli zdrowy sposób odżywiania bez terminu ważności. Nie okres od
do. Nie można oczekiwać, że wracając do starych nawyków problem nie wróci. To
jest myślenie życzeniowe.
Indywidualne
podejście jest ważne - czyli to co pomaga Tobie, nie musi być koniecznie dobre
dla drugiej osoby. I odwrotnie, to co szkodzi innemu, nie musi być szkodliwe
dla Ciebie. Różnimy się nie tylko płcią, wiekiem, wzrostem i wagą. Każdy z nas
ma inny poziom aktywności, plan dnia, problemy zdrowotne, obciążenia
genetyczne. Dodatkowo różnią nas przyzwyczajenia, nawyki żywieniowe na starcie
oraz cele i oczekiwania. Dlatego nie ma diety, która będzie uniwersalna i dobra
dla każdej osoby.
Można gotować prosto
i szybko, a przy tym zdrowo i smacznie. Moim zdaniem, życie dobrze jest sobie
ułatwiać. Nie trzeba jeść super skomplikowanych potraw z wymyślnych produktów.
Nie trzeba robić samodzielnie chleba, wędliny, majonezu. Nie trzeba kupować tylko
produktów eko, bio i jeść super food. Można normalnie.
Produkty nie dzielą
się na złe i dobre, niezdrowe i zdrowe. Taki podział prowadzi często do zbyt
daleko idących uproszczeń i niepotrzebnie szufladkuje pewne produkty. Dobrym
przykładem są banany, których często zabrania się na diecie odchudzające, a
poleca dla osób, które chcą przytyć. Bezsensu!
Ograniczenie mięsa
nie musi wiązać się utratą przyjemności z jedzenia i jedzeniem trawy. Nie
jestem weganką, nie jestem nawet wegetarianką. Ograniczam mięso i pokażę Ci
smaczne, szybkie pomysły na posiłki bez mięsa.
Znajomość
psychologicznych aspektów procesu zmiany nawyków może pomóc Ci osiągnąć efekty
i je utrzymać. Dlatego w swojej pracy
używam psychodietetyki, aby lepiej pomagać swoim podopiecznym. Będę ją
przemycać również tutaj.
Metoda małych kroków
ma sens. Totalnie różni się od podejścia wszystko albo nic, które
charakteryzuje większość osób np. odchudzających się. Często narzucanie sobie
100% powoduje, że długo nie wytrzymujemy na pełnych obrotach. Metoda małych
kroków wprowadza trochę luzu, bo pozwala być Ci nieidealnych w drodze do celu.
Bo każda mała zmiana pociąga kolejne, a małe zmiany jest nam łatwiej wprowadzić
i utrzymać. Nie musi być idealnie, ważne żeby z tygodnia na tydzień było
lepiej.
Świadomość
żywieniowa to jedna z podstaw jeśli chcemy zdrowo się odżywiać. Warto wiedzieć,
jakie korzyści da zjedzenie lub ograniczenie
jakiegoś produktu. W ten sposób możemy dokonać świadomego wyboru.
Chciałabym Ci pomóc budować tą świadomość poprzez moje artykuły i infografiki,
które tworzę w oparciu o literaturę naukową, a nie wymysły z internetów.
W kolejnych postach
z tej serii będę rozwijać poszczególne aspekty. Napisz, co o tym sądzisz?
Zgadzasz się ze mną, czy masz inne zdanie?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy